Głowa państwa wraz z pierwszą dama spotkali się z funkcjonariuszami broniącymi przejścia polsko-białoruskiego.
– Sytuacja się zmieniła, ale czy jest spokojniej? O to zapytałem komendanta. Powiedział, że nie mogą ocenić, że jest spokojniej, choć okoliczności są inne, dlatego, że z obozowiska, które znajdowało się tuż przy granicy, migranci zostali zabrani przez białoruskich funkcjonariuszy do nieopodal położonych magazynów. W tej chwili jest tam, jak szacują polskie służby, ponad tysiąc cudzoziemców i co jakiś czas powtarzają się ataki na granicę – mówił Andrzej Duda.
Następnie para prezydencka wzięła udział w koncercie charytatywnym na rzecz chorych dzieci funkcjonariuszy i pracowników Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, który odbył się w Operze i Filharmonii Podlaskiej. Na scenie zaprezentowała się Orkiestra Reprezentacyjna Straży Granicznej. (ea)