Zawodnicy mają za sobą trzeci z czterech meczów kontrolnych. Tym razem żółto-czerwoni zremisowali 1:1 z serbskim FK Mladost Lucani.
Trener Jagiellonii Piotr Nowak przyznaje, że pewne elementy gry należy jeszcze dopracować, ale ogólne wrażenie napawa optymizmem.
– Myślę, że te sytuacje, które stworzyliśmy napawają optymizmem, bo mieliśmy ich mnóstwo, szczególnie w drugiej połowie i powinniśmy je wykorzystać. Jest to okres przygotowań, jesteśmy na tym etapie, na którym brakuje, może nie koncentracji, ale wykończenie jeszcze szwankuje, mamy parę tygodni na to, żeby to poprawić. Generalnie jestem bardzo zadowolony z tego względu, że grupa zintegrowała się, widać, że nie ma różnicy kto gra, czy jest to młody piłkarz, czy doświadczony. Myślę, że wygląda to coraz lepiej – mówił Piotr Nowak.
Podczas wcześniejszych sparingów żółto-czerwoni zremisowali z azerskim Sumqayit FK i pokonali węgierski BFC Siofok.
Ostatni mecz kontrolny zaplanowany jest na najbliższy czwartek (27.01). Wtedy Jagiellonia zmierzy się z duńskim Vejle BK. Dzień później (28.01) podopieczni Piotra Nowaka wrócą do Białegostoku. (ea)