Policjanci z białostockiego oddziału prewencji zatrzymali 34- i 19-latka, którzy mieli przy sobie marihuanę, amfetaminę i inne substancje psychotropowe.
Mężczyźni wpadli na jedynym z pustych parkingów. Od dłuższego czasu siedzieli w samochodzie, więc policjanci postanowili to sprawdzić. Podczas kontroli jeden z mężczyzn zaczął się nerwowo rozglądać i kurczowo trzymał rękę na pasku od spodni. Nie umknęło to uwadze policjantów.
Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że w woreczkach za paskiem spodni są substancje psychotropowe. 19-latek miał natomiast przy sobie zawiniątka z marihuaną i amfetaminą.
Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Staną wkrótce przed sądem. (mt/mc)