
Policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku, pełniący służbę w powiecie sejneńskim, zatrzymali do kontroli drogowej mercedesa. Jak się okazało, rutynowe sprawdzenie pojazdu przerodziło się w poważne śledztwo, którego finałem była próba skorumpowania funkcjonariuszy oraz ujawnienie znacznej ilości gotówki. Zatrzymany to obywatel Litwy, który przewoził ponad 113 tysięcy euro i usiłował wręczyć łapówkę, by uniknąć kontroli.
Nerwowe zachowanie wzbudziło podejrzenia
Do zdarzenia doszło na terenie powiatu sejneńskiego. Policjanci podczas rutynowej kontroli zauważyli dwie torby przy fotelu pasażera. Kierowca, posługujący się językiem polskim w stopniu komunikatywnym, nie chciał początkowo ujawnić, co się w nich znajduje. Gdy został poproszony o ich okazanie, zareagował nerwowo, a następnie zaproponował funkcjonariuszom łapówkę, wypowiadając słowa: „Mam pieniądze, dogadamy się, tylko ty tam nie zaglądaj.”
Policjanci nie dali się przekupić
Policjanci natychmiast zatrzymali mężczyznę, podejrzewając próbę wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu, a także możliwość popełnienia innego przestępstwa. Po sprawdzeniu zawartości toreb ujawniono ponad 113 tysięcy euro w gotówce. Banknoty zostały przeliczone w obecności zatrzymanego, zabezpieczone, a funkcjonariusze wykonali szczegółową dokumentację fotograficzną.
Zatrzymany odmówił podania źródła pieniędzy
Zatrzymany nie chciał ujawnić źródła gotówki. Usłyszał zarzut udzielenia korzyści majątkowej znacznej wartości funkcjonariuszowi publicznemu, co jest przestępstwem zagrożonym karą do 15 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu obywatel Litwy został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
(pc)