fot. Katarzyna Cichoń
Krew, ponownie polała się na białostockich uczelniach. Trwa Wampiriada, czyli akcja promująca honorowe krwiodawstwo organizowana przez Niezależne Zrzeszenie Studentów. Powstaje ona również przy współpracy z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.
Wydarzenie skierowane jest do wszystkich tych, którym nie jest obojętny drugi człowiek.
– Celem Wampiriady jest promowanie krwiodawstwa i krwiolecznictwa wśród studentów białostockich szkół wyższych. Staramy się wychodzić na uczelnie, żeby uświadamiać osoby studiujące, ale także pracowników naukowych, jak ważne jest oddawanie krwi, bo w ten sposób możemy uratować komuś życie – mówiła Emilia Deputat z Niezależnego Zrzeszenia Studentów w Białymstoku.
– Po wakacjach zawsze kierujemy się do szkół średnich, natomiast później, jesienią odwiedzamy studentów na uczelniach. To jest super akcja z uwagi na to, że pomaga nam pozyskać nowych dawców, ale utrzymać tych, którzy opuszczają szkołę średnią. Znają już oddawanie krwi i w czasie studiów mogą kontynuować tę inicjatywę. Razem ze swoim środowiskiem studenckim, w jednym miejscu mogą oddać krew i utrzymać regularność tej czynności – dodawał Bartosz Szutkiewicz z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku.
Jutro (30.10) między 9 – 14 można oddać krew w Centrum Zawodów Medycznych i Społecznych. Wampiriada odbywa się w Białymstoku po raz 25 i potrwa do 9 listopada. (ea/mc)
