Fot. Katarzyna Cichoń
Nauczyciele w szkołach i przedszkolach ferii nie mają.
– Dwa tygodnie to jest zupełnie inna perspektywa pracy, ponieważ to nie jest prowadzenie lekcji, to nie jest przygotowywanie zajęć. To jest porządkowanie sali i dokumentów. Dla dzieci to jest dwa tygodnie odpoczynku, więc wracają z zupełnie nową energią, są wypoczęci. Myślę, że są też stęsknienia za nami i murami szkoła – mówi Aneta Wnorowska, nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej.
Przedszkola publiczne to palcówki nieferyjne, więc dzieci i nauczyciele normalnie uczęszczają do przedszkoli.
– W czasie ferii pracuje jak zawsze. Na ten czas wpisany są normalny plany pracy tygodniowej. Tematyka zajęć skupia się np. na zimowych sportach. W tym czasie jest trochę mniej dzieci, zwłaszcza jeśli ktoś ma starsze rodzeństwo, ale nie jest to znaczna liczba – tłumaczy Sylwia Morzy, nauczycielka wychowania przedszkolnego.
Uczniowie do szkół wrócą 6 lutego. (hk)
O plany na ferie z uczniami i nauczycielami rozmawiała Hanna Kość:
