Krystian Furman, uczeń drugiej klasy liceum, wezwał karetkę i udzielił pomocy potrzebującemu. Odpowiedzialną postawę nastolatka i jego wrażliwość na los drugiego człowieka, docenił prezydent miasta Tadeusz Truskolaski.
– Krystian popisał się dojrzałością i odpowiedzialnością. Na pewno była to trudna, stresująca sytuacja, a ten młody człowiek nie zawahał się i pomógł osobie w potrzebie. Taka postawa zasługuje na wyróżnienie i pochwałę – powiedział prezydent Tadeusz Truskolaski.
Krystian Furman dostrzegł w autobusie mężczyznę, który źle się poczuł. Starszy pan najpierw kaszlał, później zaczął się dusić i krwawić z ust. Nie zareagował nikt, tylko Krystian, który uważa, że obowiązkiem każdego człowieka jest niesienie pomocy potrzebującemu.
– Natychmiast zapytałem, czy ktoś z pozostałych osób może zadzwonić po pogotowie, jednak nikt nie odpowiedział. Sam zatem wyciągnąłem telefon i wykręciłem numer 112. Cieszę się, że mogłem pomóc, chociaż nie uważam, abym zrobił coś nadzwyczajnego – powiedział Krystian Furman.
Szesnastolatek otrzymał od prezydenta Białegostoku list gratulacyjny i upominek. (ea/mc)