Wiemy już, jak będzie wyglądała instalacja artystyczna „Ludzie z lodu”, która pojawi się w Muzeum Pamięci Sybiru. Właśnie rozstrzygnięto konkurs na jej koncepcję.
Do konkursu zostało zaproszonych 13 artystów. Ostatecznie wpłynęło pięć prac, z czego jedna z powodów merytorycznych nie została dopuszczona do postępowania. Pierwsze miejsce zajął projekt Martyny Pająk z Poznania. Autorka zwycięskiej koncepcji otrzymała w nagrodę 11 tys. złotych.
– Praca jest bardzo ciekawym rozwiązaniem, które w żaden sposób nie przypisuje tematu wywózek do określonej epoki. Stanowi w pewnym sensie uniwersalizm tego zagadnienia, o który chodziło organizatorom konkursu. Uniwersalizm , który jednoczy w sobie nieostatni okres, z którym najczęściej kojarzymy zsyłki, czyli II wojnę światową, ale próbuje związać cały ten ponad dwustuletni czas doświadczeń narodu polskiego – mówi przewodniczący komisji konkursowej prof. Jarosław Perszko.
Ekspozycja „Ludzie z lodu” ma upamiętniać osoby wywiezione na Sybir i skłaniać odwiedzających ekspozycję do refleksji.
– Ta rzeźba będzie znajdowała się na pierwszym piętrze muzeum i ma być takim elementem uspokojenia, wytchnienia dla tych, którzy odwiedzą wystawę. Zależało nam na tym, żeby instalacja nie była spersonifikowana, żeby każdy, kto na nią będzie patrzył, dochodził do własnych przemyśleń i refleksji – mówi zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki.
Do końca roku ma zakończyć się budowa siedziby Muzeum Pamięci Sybiru przy ul. Węglowej. W najbliższych tygodniach poznamy również wykonawcę wystawy stałej. (ea/mc)