Do końca maja w Książnicy Podlaskiej będzie można skorzystać z abolicji. Ci, którzy nie zwrócili książek w terminie, będą mogli je oddać bez konieczności płacenia kary.
– Zdajemy sobie sprawę, że zdarzają się różne sytuacje losowe, dlatego proszę nie obawiać się wizyty w bibliotece. A jeżeli ktoś rzeczywiście wstydzi się oddać książkę po terminie zwrotu może skorzystać z wrzutni znajdującej się tuż przy wejściu do budynku głównego Książnicy przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie 14 A – mówi Jolanta Gadek, dyrektor Książnicy Podlaskiej im. Łukasza Górnickiego w Białymstoku i podkreśla: – Zależy nam przede wszystkim na odzyskaniu książek, zwłaszcza że stale wzrasta liczba użytkowników Książnicy Podlaskiej i zdarza się, że czytelnicy czekają na te publikacje.
Według danych z 6 maja u dłużników pozostaje 3018 woluminów wypożyczonych w samej tylko Wypożyczalni Głównej Książnicy Podlaskiej. Kara za przetrzymanie książki, audiobooka, płyty CD z muzyką, płyty analogowej czy kasety magnetofonowej to 10 gr za jeden wolumin, za każdy dzień po terminie zwrotu.
Abolicja obowiązywać będzie nie tylko w siedzibie głównej Książnicy Podlaskiej, ale także we wszystkich jej filiach. (mt/mc)