Wiadomości

21 kwietnia, 2021

Mogły być trzy punkty, ale jest jeden. Jagiellonia zremisowała 3:3 w meczu ze Stalą Mielec

Siatka bramki piłkarskiej. W tle widać zieloną murawę stadionu. fot. Katarzyna Cichoń
Remisem 3:3 zakończyło się domowe spotkanie Jagiellonii Białystok ze Stalą Mielec. Mecz 26. kolejki żółto-czerwoni mieli szansę wygrać, ale marzenie o trzech punktach pogrążył wyrównujący gol zdobyty przez rywali w doliczonym czasie.

 

Jagiellonia błyskawicznie objęła prowadzenie, zdobywając pierwszego gola już w 3. minucie, a drugiego – w 12. minucie. 6 minut później przeciwnicy strzelili pierwszą bramkę, a wyrównujący strzał padł w 68. minucie spotkania.

Żółto-czerwoni w 85. minucie znowu objęli prowadzenie, ale w doliczonym czasie gry Stal znowu wyrównała.

– Kolejne spotkanie, w którym punkty uciekają nam w samej końcówce. Z niedowierzaniem patrzyłem na te ostatnie momenty, kiedy traciliśmy bramkę. Nie wyciągnęliśmy widocznie wniosków z poprzedniego spotkania, gdzie również w podobnych okolicznościach doszło do takiej sytuacji. Rozpoczęliśmy bardzo dobrze, bo tak sobie zakładaliśmy, żeby podejść wysoko pod zespół Stali. W ten sposób strzeliliśmy dwie bramki, jedną po stałym fragmencie, drugą po ataku szybkim i od tego momentu można powiedzieć zaczęły się nasze problemy – powiedział po spotkaniu trener Jagi, Rafał Grzyb.

Następny mecz Jagiellonia Białystok zagra w najbliższą niedzielę (25.04) na wyjeździe z Wartą Poznań. (mt/mc)

 

× W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.