Enea zapłaciła miastu. Spółka wykonała wyrok sądu i przelała na konto Urzędu Miejskiego w Białymstoku ponad 34,5 mln złotych.
To kwota obejmująca należność wraz z odsetkami, o którą miasto pozwało Eneę w procesie o tzw. resztówkę ze sprzedaży komunalnej firmy ciepłowniczej MPEC.
Urząd miasta część tych pieniędzy chce przeznaczyć na oświatę, część na naprawę stosunków wodnych przy Zachodniej. Jak informuje magistrat potrzebny też będzie remont kilku pięter w siedzibie magistratu przy ul. Słonimskiej, kiedy budynek opuści już Krajowa Administracja Skarbowa.
Wcześniej jednak zgodę na przeznaczenie tych środków na te cele muszą wyrazić miejscy radni. (mt/mc)