Jak ustalili mundurowi, mieszkanka Sokółki 23 grudnia odebrała telefon od mężczyzny podającego się za pracownika banku. Przekonywał on, że doszło do włamania na jej konto bankowe. Aby zabezpieczyć środki zgromadzone na koncie, według instrukcji oszusta, należało ściągnąć na telefon aplikację. Dodatkowo, mężczyzna zaoferował rozmówczyni rekompensatę w wysokości 1000 złotych za poświęcony czas na rozmowę.
Kobieta, chcąc uchronić posiadane pieniądze, postępowała zgodnie z poleceniami rzekomego konsultanta. Pobrała wskazaną przez niego aplikację, po czym zalogowała się do bankowości elektronicznej. W ten sposób dała oszustowi dostęp do swojego konta. Za namową oszusta udostępniła też zdjęcie karty płatniczej.
Po świętach okazało się, że z jej konta zniknęło ponad 2 tys. złotych oraz zaciągnięto kredyt na kwotę 48 tys. złotych. (mt)