
Głównym zadaniem festiwalu Białystok Interphoto jest wymiana doświadczeń i myśli twórców ze Wschodniej i Zachodniej Europy.
– Hasłem przewodnim festiwalu jest „Dychotomia. Wschód i Zachód”. Jest to taka definicja, która w pewien sposób opisuje różnego rodzaju dualizmy. Są takie rzeczy, które jednocześnie nas dzielą i łączą – mówi dyrektor artystyczny wydarzenia, Grzegorz Jarmocewicz.
Wystawy będą odbywać się w kilkunastu miejscach, m.in. w Białostockim Ośrodku Kultury, Galerii im. Sleńdzińskich, Młodzieżowym Domu Kultury, Muzeum Podlaskim, Operze i Filharmonii Podlaskiej, a także w przestrzeniach uczelni wyższych – Politechniki Białostockiej i Uniwersytetu w Białymstoku.
Jedną z najciekawszych ekspozycji będzie prezentowana w foyer kina Forum „Witkacego Portret Wielokrotny 2021”.
– Te zdjęcia należą do kolekcji p. Stefana Okołowicza. To on dokonał selekcji i nam przedstawi taką nową formę, ponieważ oryginały zdjęć są zwykle małe. Witkacy zwykle robił zdjęcia jako stykówki, czyli kładł negatyw bezpośrednio na papier fotograficzny. Nie przekraczają one rozmiarów 18×24 cm. Natomiast p. Stefan Okołowicz zdecydował się na to, żeby te portrety powiększyć i w ten sposób wydobyć całą ekspresję, którą Witkacy przekazywał nam jako artysta, nie tylko jako fotograf, ale także jako malarz czy dramatopisarz – dodaje Jarmocewicz.
Witkacemu zostanie poświęcony też panel dyskusyjny z udziałem naukowców.
Wystawy będzie można oglądać do końca października. Wydarzeniu będą towarzyszyć m.in. pokazy filmów o fotografii, warsztaty, czy spotkania autorskie. Szczegóły są tutaj.
Tymczasem już w najbliższą sobotę (25.09) o godz. 20.00 w hali wystawienniczej Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej poznamy laureata Grand Prix festiwalu. Jury spośród ponad 400 projektów nadesłanych z całego świata wyłoniło 10 najlepszych, które zostaną zaprezentowane na wystawie. Zwycięzca otrzyma nagrodę pieniężną w wysokości 15 tys. złotych oraz zaproszenie do indywidualnej wystawy w ramach Festiwalu Interphoto 2023. (mt/jd)