
Na zimowe oczyszczanie zabezpieczono niemal 17 tysięcy ton chlorku sodu, piasku, kruszywa oraz chlorku wapnia i magnezu. Białostockie ulice będą odśnieżały 134 różnego rodzaju pojazdy.
Prezydent Białegostoku spotkał się z przedstawicielami firm odpowiedzialnych za odśnieżanie miasta. Firmy zabezpieczyły wymaganą ilość soli i piasku. W sytuacji kryzysowej będzie możliwość wykorzystania także 1900 ton soli drogowej oraz 4400 ton piasku zabezpieczonych dodatkowo przez Miasto Białystok.
– Spotykamy się, ponieważ zależy nam wszystkim na jak najlepszych efektach współpracy – mówił prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. – Ten efekt to rzetelne wywiązywanie się z podpisanych umów. Wszyscy chcemy, by tegoroczna zima był jak najmniej uciążliwa dla mieszkańców.
Wykonawcy potwierdzili gotowość do wypełniania ustalonych w umowach obowiązków, chociaż zwrócili też uwagę na trudności, z jakimi się mierzą.
– Odnośnie soli drogowej to tragedii nie widzę – mówił Kazimierz Rafałko z firmy GARDEN. – Jednak wszyscy borykamy się z drożyzną, oczekiwaniami płacowymi oraz inflacją. Oczywiście zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby tegoroczna zima nie zaskoczyła drogowców.
Zadania realizowane przez firmy odśnieżające są zależne od pogody, od tego, czy zima jest bardzo łagodna, łagodna, normalna czy też ciężka. Czas na doprowadzenie nawierzchni do opisanego standardu uzależniony jest od czasu i intensywności wystąpienia opadów śniegu i innych zjawisk atmosferycznych (np. gołoledź).
Firmy będą prowadziły działania w ramach Akcji Biernej, Akcji Interwencyjnej oraz Akcji Czynnej. Przy oczyszczaniu miasta będzie pracowało 212 osób. (mt)