Dlatego powstał komitet inicjatywy ustawodawczej „TAK dla in vitro” z udziałem znanych osób z życia politycznego i społecznego. Projekt zakłada zbieranie podpisów za ustawą o refundacji leczenia metodą in vitro. Projekt ustawy zakłada przeznaczenie na procedurę finansowania in vitro co najmniej 500 mln złotych rocznie.
– Chcę głośno mówić o tym, jak ważne jest przywrócenie na poziomie rządowym leczenia niepłodności metodą in vitro, a przede wszystkim przywrócenia refundacji. My mamy wybitne ośrodki medyczne, mamy świetnych lekarzy, skuteczność tej metody w Polsce jest na bardzo wysokim poziomie, porównując do innych krajów Europy, i nie tylko. Jedyne czego nam brakuje to finansowania dla polskich rodzin – mówiła Małgorzata Rozenek-Majdan.
– Obok spadającej liczby urodzeń ważnym problemem jest także starzenie się społeczeństwa. Rok ubiegły był szczególny, ponieważ ubyło ponad 200 tysięcy Polaków. Najwięcej, po wojnie ludzi zmarło, bo ponad 500 tysięcy i najmniej się urodziło, nieco ponad 300 tysięcy – dodawał prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Białystok to kolebka in vitro. To właśnie w stolicy Podlasia, w 1987 roku urodziło się pierwsze dziecko w Polsce po pozaustrojowym zapłodnieniu. (mt)