W tej edycji na śniadanie zaprasza ponad 30 wystawców.
– Ta edycja odbędzie się pod flagą USA, bo ma hasło „Made in USA” – mówi Joanna Kozłowska, współorganizatorka Podlaskiego Śniadania Mistrzów. – Interpretacja jest oczywista, nasi wystawcy przygotują klasyki amerykańskiego street foodu, ale też dania i słodkości z zupełnie innych kuchni, ale inspirowane smakami Stanów Zjednoczonych.
Śniadanie mistrzów to za każdym razem okazja do pikniku na świeżym powietrzu.
– Na ten ostatni weekend wakacji przygotowaliśmy, jako miasto Białystok, szereg atrakcji, a w ramach nich też Podlaskie Śniadanie Mistrzów – mówi Rafał Rudnicki, wiceprezydent miasta. – Chcemy, żeby tak jak co roku ten koniec lata był w naszym mieście atrakcyjny i obfitował w szereg różnych niespodzianek skierowanych do Białostoczan i tych, którzy w Białymstoku się pojawią.
Poza pysznymi daniami przygotowanymi przez białostockie i podlaskie restauracje na Podlaskim Śniadaniu Mistrzów nie zabraknie atrakcji dla całych rodzin. W strefie animacji będzie ścianka wspinaczkowa, bańki mydlane, gry i zabawy oraz dwie ikony amerykańskiego sportu, czyli Lowlanders Białystok, mistrz Polski w futbolu amerykańskim oraz Lisy Białystok, drużyna baseballowa. (hk)