
– Ostatni mecz u siebie i mam nadzieję, że nie ostatni w sezonie. Drużyna wie, o co gra i jest pewna swoich umiejętności. Ten mecz to jest być albo nie być w tym sezonie. Chcemy potwierdzić nasze mistrzowskie aspiracje ii wierzę, że to zrobimy. Na meczu z Panthers widać było brak kibiców, ale na to wpływu nie mamy. Mam nadzieję, że kibice zobaczą bardzo dobre widowisko i będą zadowoleni z naszej postawy – powiedział prezes zarządu Lowlanders Białystok Piotr Morko.
– W ostatni mecz z Tychami weszliśmy za lekko. Spodziewaliśmy się, że wejdziemy w mecz i prostu wygramy. Pokazali, że nas się nie boją, widzieli nasze momenty słabości i na pewno chcą nas pokonać. Przesłanie nasze jest takie, że teraz nie myślimy o finale Polish Bowl, jesteśmy skupieni na tym meczu. W ten weekend finał to mecz przeciwko Tychy Falcons – powiedział zawodnik Tommy Kaczocha.
Zwycięzca meczu zagra w XV finale Polish Bowl ze zwycięzcą drugiej pary półfinałowej, w której zagrają Panthers Wrocław i Bydgoszcz Archers.
Mecz Lowlanders Białystok – Tychy Falcons odbędzie się w sobotę (31.10) o 12.00 na bocznym boisku Stadionu Miejskiego. Spotkanie będzie transmitowane w sieci. (mt/mc)