Zarząd województwa zwrócił się do wojewody podlaskiego z prośbą o to, aby Szpital w Łomży przestał być jednoimienną placówką zakaźną i zaczął przyjmować pacjentów z innymi chorobami, niż koronawirus.
Zarząd swój wniosek tłumaczy spadkiem liczby zachorowań na koronawirusa i osób hospitalizowanych w łomżyńskim szpitalu, przy jednoczesnym zaangażowaniu wszystkich pracowników medycznych. Przez co pacjenci z innymi schorzeniami mają ograniczony dostęp do specjalistów i leczenia.
– W piśmie wnioskujemy o cofnięcie decyzji o ustanowieniu Szpitala Wojewódzkiego w Łomży jednoimiennym szpitalem zakaźnym. Jednocześnie deklarujemy, jako organ nadzorujący, że łomżyński szpital w dalszym ciągu pozostanie w gotowości do przyjmowania pacjentów z koronawirusem jeśli pojawi się kolejna fala zakażeń – mówi marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki.
Urząd Marszałkowski podaje, że na 10 maja liczba przebywających w Szpitalu Wojewódzkim w Łomży wynosiła 22 pacjentów, z czego u 13 potwierdzono obecność COVID – 19. Natomiast zarezerwowanych jest 476 łóżek. (ea/mc)