fot. Małgorzata Turecka
Przedstawienie bazuje na operze Czarodziejski flet Wolfganga Amadeusza Mozarta. Przedstawienie łączy wspaniałą muzykę ze śpiewem i tańcem, a barwne kostiumy idealnie dopełniają przepiękną baśniową opowieść.
To będzie innowacyjna sztuka, ponieważ przy jej przygotowaniu wykorzystano technologiczne nowinki.
– Jest program, który jest grą na telefon. QR kod, który można sobie ściągnąć, a potem się tym pobawić, bo tak łatwo nie dowiemy się kto śpiewa w obsadzie, jeżeli się nie odpowie na pewne pytania na temat postaci – mówi Michał Znaniecki, reżyser. – Druga rzecz to każdy spektakl jest opowiadany przez inną postać, gramy inne utwory z „Czarodziejskiego fletu”. Spektakle trwają około godziny i zbieramy pieczątki. Mamy paszporty, dzięki którym możemy pięć razy zobaczyć nasze księgi i za każdą następną będzie inna perspektywa, inny sposób dzielenia postaci.
„Księgi Zaczarowanego Fletu” to przedstawienie skierowane przede wszystkim do młodych melomanów. (jp)
