Wiadomości

17 lutego, 2021

Kolejna białostoczanka straciła pieniądze przez zdalny pulpit

Banknot stuzłotowy z wizerunkiem króla Władysława II Jagiełły. W tle po jego obu stronach znajdują się stylizowane elementy ornamentyki gotyckiej. Fot. Katarzyna Cichoń
Oszuści działający metodą „na zdalny pulpit” nie odpuszczają. 25-latka z Białegostoku chcąc zabezpieczyć swoje pieniądze przez Internet, straciła prawie 17 tys. złotych.

 

Przestępcy posługują się różnymi wariantami, ale cel jest jeden. Chodzi o to, by skłonić ofiarę do zainstalowania programu zdalnej obsługi urządzenia i dzięki niej zdobyć dane do konta bankowego.

Pod koniec stycznia do kobiety zadzwonił fałszywy konsultant podszywający się za pracownika jednego z banków. Poinformował, że ktoś wypłacił pieniądze z jej konta. Oszust polecił kobiecie zainstalować aplikację, która będzie chronić jej pieniądze przed dalszymi wypłatami. Dzięki niej przestępca zdobył dane do logowania się na jej konto i przelał prawie 17 tys. złotych na swoje konto. (mt/mc)

× W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.