Wiadomości

16 sierpnia, 2023

Kilkadziesiąt osób upamiętniło 80. rocznicę Powstania w Getcie Białostockim

W tle widać scenę, a na pierwszym planie ludzie siedzą na krzesłach przed sceną. Uroczystości 80. rocznica w Getcie Białostockim, fot. Hanna Kość
W samo południe syreny alarmowe przypomniały mieszkańcom Białegostoku o 80. rocznicy Powstania w Getcie Białostockim. Przedstawiciele władz miejskich, państwowych, samorządowych oraz społeczność i organizacje żydowskie oddali hołd mieszkańcom miasta, którzy zginęli w trakcie powstania.

 

Na Placu Mordechaja Tenenbauma przy pomniku Bohaterów Getta złożono również kwiaty.

Prezydent Białegostoku, Tadeusz Truskolaski podkreślał, że polska i żydowska kultura przez setki lat rozwijały się razem i nie zawsze jesteśmy w stanie sobie uświadomić jak wielki wpływ te dwie kultury na siebie wywierały.

– Mamy obowiązek upomnieć się o pamięć o naszych braciach, których już tu nie ma. I właśnie w tym celu się tu spotykamy każdego roku, ale przecież to nie wystarczy – mówi prezydent Białegostoku, Tadeusz Truskolaski. – Nie wystarczą rocznicowe obchody czy upamiętnianie miejsc istotnych dla żydowskiej społeczności Białegostoku. W pierwszym rzędzie pamiętać musimy, że tego miasta, które tak kochamy, nie byłoby bez jego żydowskich mieszkańców.

W uroczystościach uczestniczyli zagraniczni goście m.in. rodzina Samuela Pisara, przedstawiciele Miasta Yehud-Monosson oraz Kiriat Białystok, Irit Saguy – córka Ewy Kracowskiej, czy Beata Ruben – córka Felicji Nowak oraz Benjamin Midler – ocalały z białostockiego getta.

– Moje życie przed wojną było bardzo szczęśliwe. Mój ojciec był mleczarzem i mieliśmy wspaniałe życie. Bawiliśmy się z dziećmi z sąsiedztwa i nie odczuwaliśmy żadnych oznak antysemityzmu – mówi Benjamin Midler. – Po likwidacji getta zostałem przewieziony do obozu koncentracyjnego, ale przeżyłem. Jestem bojownikiem, jestem fighterem i stąd wiedziałem, że spotkam jeszcze swoją rodzinę.

W czwartek w Centrum im. Ludwika Zamenhifa o godz. 18.00 mieszkańcy Białegostoku będą mogli spotkać się z Benem Midlerem, który jest też bohaterem książki „Ostatni Białystoker” i autorką tejże publikacji Martą Sawicką-Danielak.

Natomiast w ramach środowych (16.08) uroczystości nieopodal Placu Mordechaja Tenenbauma przy ul. Dąbrowskiego 20 odsłonięto kamienie pamięci, które są poświęcone rodzinie Samuela Pisara – ocalałego z zagłady getta i obozu koncentracyjnego w Auschwitz. Kamienie znajdą się na chodniku przy kamienicy, gdzie Pisar się urodził. (hk)

 

Z mieszkańcami osiedla, na którym mieściło się białostockie getto, rozmawiała Hanna Kość:

× W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.