
Jeśli oświetlenie pojazdu jest wadliwe, to w złych warunkach atmosferycznych i przy niedostatecznej widoczności, wzrasta prawdopodobieństwo wypadku drogowego. Sprawne, prawidłowo wyregulowane światła pozwalają kierowcy wcześniej dostrzec przeszkodę bądź pieszego poruszającego się jezdnią lub poboczem. Ma to szczególne znaczenie w warunkach jesienno-zimowych. Dlatego kierowcy będą mogli przyjechać na wybrane stacje diagnostyczne i za darmo sprawdzić oświetlenie swoich samochodów.
– Najważniejsze na drodze jest być widocznym i widzieć, i nie oślepiać innych użytkowników drogi. Już co drugą sobotę od tej najbliższej aż do pierwszych dni grudnia będzie można sprawdzać bezpłatnie, czy mamy dobrze ustawione światła w samochodzie – mówi podkom. Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji.
Jak pokazują wyniki badań Instytutu Transportu Samochodowego tylko 30 procent aut poruszających się po polskich drogach ma dobrze wyregulowane światła.
– Drugi problem polega na tym, że większość kierowców sama nie jest w stanie tego sprawdzić, ponieważ do tego jest potrzebny specjalistyczny sprzęt, który na każdej stacji kontroli pojazdów jest. A przyczyn dlaczego te światła źle świecą może być kilka. Najczęstsza to taka, że kierowcy niewprawnie sami wymieniają żarówkę – mówi Michał Frejno, prezes zarządu Polskiego Związku Motorowego w Białymstoku.
Z badań Instytutu Transportu Samochodowego wynika także, że 98 procent kierowców na polskich drogach doznało oślepienia przez innego kierującego.
Miejsca, w których za darmo będzie można sprawdzić oświetlenie swoich samochodów są: Automobilklub Podlaski, PZM SKP Białystok, Komunalny Zakład Komunikacyjny spółka z o.o., WIMEX, JW13 GTS Sp. z o.o, TOP AUTO Autoryzowany Dealer Opel i Okręgowa Stacja Kontroli Pojazdów „ELTRAS”. (mt)