
– Tych kalendarzy jest 1000 wielokulturowych, 100 przeznaczonych dla wyznawców prawosławia i 800 trójdzielnych – mówi Tadeusz Truskolaski, prezydent miasta. – Fajnie, że nasi sportowcy, a wśród nich są Ambasadorowie Białostockiego Sportu zgodzili się, żeby być w tym kalendarzu i promować miasto Białystok.
Marlena Granaszewska, której zdjęcie jest na tle muralu Dziewczynki z konewką, to lekkoatletka, specjalizująca się w sprincie.
– Teraz mam już ciągle obozy, zgrupowania, dużo wyjazdów. Przede mną w tym roku mistrzostwa Polski, także Europę na hali, więc będzie bardzo napakowany sezon letni, gdzie jest dużo imprez sportowych, więc jest za co trzymać kciuki. W Politechnice była bardzo doceniana. Naprawdę wiele nagród i wiele wyróżnień otrzymałam. Ludzie tym byli wspaniali, tyle aniołów na mojej drodzy było. Cenię sobie, że mogłam zdobyć doświadczenie, zawód i to właśnie w jaki sposób mnie wspierali w sporcie – mówi Marlena Granaszewska.
Wojciech Nowicki to tegoroczny wicemistrz świata w rzucie młotem, w kalendarzu prezentuje sierpień.
– Bardzo się cieszę, że powstają takie inicjatywy, jak kalendarz, że gdzieś tam jestem uwieczniony i mogę swoją cegiełkę do rozpowszechniania naszego miasta dołożyć. Zawsze się utożsamiam z naszym miastem, bo stąd pochodzę. Utożsamiam się też z Politechniką Białostocką i cieszę się, że udało mi się ukończyć studia i byłem w stanie połączyć to ze sportem – zapewnia Wojciech Nowicki.
Marlena Granaszewska i Wojciech Nowicki to Honorow Ambasadorzy Politechniki Białostockiej. W sumie kalendarzu jest zaprezentowanych 12 sportowców z takich dziedzin, jak lekkoatletyka, tenis stołowy, piłka nożna czy baloniarstwo. (hk)