
Jedynego gola w tym meczu strzelił Jesus Imaz.
– Mocno pracowaliśmy na to zwycięstwo. Realizacja założeń była na wysokim poziomie. Mimo wszystko popełniliśmy kilka błędów. Dopisało nam trochę szczęścia, którego zabrakło w ostatnich spotkaniach. Chcieliśmy wygrać dla kibiców i cieszę się, że to nam się udało. Dziękuję wszystkim za wsparcie – powiedział trener Jagiellonii Białystok, Ireneusz Mamrot.
To pierwsza wygrana Jagi od 7 sierpnia. To pierwsza też przegrana Lecha w tym sezonie ekstraklasy.
– Zaczęliśmy ten mecz całkiem nieźle. Zepchnęliśmy gospodarzy do obrony, ale Jagiellonia dosyć dobrze zamykała nam przestrzenie. Mam niedosyt, ponieważ nie zdobyliśmy bramki. Czujemy duże rozczarowanie, ale taka jest piłka. Dla nas dzisiejszy mecz to ostrzeżenie i ważna lekcja – powiedział trener Lecha Poznań, Maciej Skorża.
Po zwycięstwie Jagiellonia awansowała w tabeli, z 13 miejsca na 7 lokatę. Lech mimo porażki utrzymał pozycję lidera ekstraklasy. (mt)