
– Bielsk Podlaski leży 30 kilometrów w linii prostej od granicy polsko-białoruskiej. Utworzenie jednostki wpłynęłoby na poprawę bezpieczeństwa województwa podlaskiego i zmniejszyłoby poczucie zagrożenia wśród mieszkańców Bielska Podlaskiego oraz miejscowości okolicznych – czytamy w interpelacji.
Burmistrz Jarosław Borowski zapewnia, że miasto posiada odpowiednią infrastrukturę, pozwalającą na utworzenie jednostki dla żołnierzy WOT. Miejskie przedsiębiorstwo komunalne dysponuje wolnym terenem na obrzeżach Bielska Podlaskiego.
Teren jest uzbrojony, oświetlony, do działki o powierzchni ponad 2,6 hektarów prowadzi droga asfaltowa. Działka jest atrakcyjna i ustawna, ma kształt prostokąta. Mieści się na niej budynek do adaptacji. Na terenie znajdują się również wiaty, pod którymi można przechowywać np. sprzęt wojskowy.
– W Polsce zmagamy się z niżem demograficznym. Bielsk Podlaski został uznany przez specjalistów z Polskiej Akademii Nauk, miastem tracącym funkcje społeczno-gospodarcze właśnie ze względu na demografię. Burmistrz Borowski podejmuje działania mające na celu zatrzymanie młodych ludzi w regionie. Oczekuje na rozpatrzenie przez ministerstwo wniosku o utworzenie klasy wojskowej w Zespole Szkół nr 4 im. Ziemi Podlaskiej. Pomysł utworzenia powyższej klasy ma pozytywną opinię Kuratorium Oświaty w Białymstoku oraz Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Białymstoku. Liczymy, że od września młodzi ludzie będą mogli uczyć się i szkolić w zakresie obronności. Dodatkowo utworzenie jednostki WOT na terenie miasta może przyczynić się do zatrzymania masowej migracji młodych ludzi z tej i okolicznych miejscowości do większych ośrodków miejskich. Warto nadmienić, że w Bielsku Podlaskim znajduje się Wojskowa Komenda Uzupełnień. To zdecydowanie ułatwiłoby nabór chętnych do wstąpienia w szeregi nowej jednostki WOT – czytamy w interpelacji. (mt)