Jagiellonia Białystok w rundzie rewanżowej pokonała Arkę Gdynię 2:0. Dzięki wygranej żółto-czerwoni ponownie znaleźli się w pierwszej ósemce tabeli Ekstraklasy.
Awans zapewniły gole Patryka Klimali i Bodvara Bodvarssona. Po spotkaniu przy Słonecznej trener Jagiellonii Ireneusz Mamrot przyznał, że jest zadowolony z tego, jak drużyna zagrała w obronie. „Tak jak ostatnio traciliśmy dużo bramek, to teraz nie przypominam sobie choćby jednej sytuacji, w której Grzesiek Sandomierski musiałby wykazać się interwencją” – dodał trener.
Kolejnym przeciwnikiem Jagi będzie Raków Częstochowa. Mecz w najbliższą niedzielę na wyjeździe. (ea/mc)