Oskar Pietuszewski z Jagiellonii Białystok celebruje swoją premierową bramkę w Ekstraklasie, zdobytą w meczu z Górnikiem Zabrze. Fot. jagiellonia.pl
Piłkarze Jagiellonii Białystok tylko zremisowali 1:1 z Górnikiem Zabrze w niedzielnym (4.05) meczu PKO Ekstraklasy. Gola dla Żółto-Czerwonych zdobył 16-letni Oskar Pietuszewski, który trafił do siatki po indywidualnej akcji w 20. minucie. Górnik odpowiedział bramką głową Kryspina Szcześniaka po stałym fragmencie gry.
Na trybunach Chorten Areny zasiadło ponad 19 tysięcy widzów – druga największa frekwencja w sezonie. Mimo ogromnej przewagi w pierwszej połowie, piłkarze Jagi nie wykorzystali wielu dogodnych sytuacji. Trafiali w słupki i poprzeczkę, ale wynik nie drgnął.
– Gdybyśmy wykorzystali przynajmniej połowę sytuacji, które mieliśmy w pierwszej połowie, to powinniśmy ten mecz wtedy skończyć – przyznał trener Adrian Siemieniec po meczu. – Nie ma co ukrywać, zasłużyliśmy dzisiaj, żeby zwyciężyć, bo byliśmy zdecydowanie lepszą drużyną, no ale nie wygraliśmy i musimy to zaakceptować – dodał.
Remis sprawił, że Jagiellonia utrzymała trzecie miejsce w tabeli, ale jej przewaga nad czwartą Pogonią Szczecin stopniała do trzech punktów. Do zakończenia sezonu pozostały trzy kolejki. Najbliższy mecz – już w sobotę z liderem tabeli Rakowem Częstochowa. (red.)
