– Tak naprawdę czeka nas dwumecz, ponieważ po spotkaniu z Odrą pozostaniemy w Opolu do soboty, kiedy przeniesiemy się do Legnicy, a dzień później zagramy z Zagłębiem Lubin. Dlatego zabieramy ze sobą 23 zawodników. Bardzo ważną informacją jest powrót Ivana Runje, co mnie bardzo cieszy, tym bardziej, że w Lubinie nie będziemy mogli skorzystać z Bogdana Tiru – powiedział przed meczem trener Jagiellonii, Maciej Stolarczyk.
O awansie w rozgrywkach Pucharu Polski zdecyduje tylko jeden mecz.
– Zdaję sobie sprawę, że jesteśmy faworytem tego meczu. Gramy z zespołem pierwszoligowym, który w rundzie jesiennej stosował dwa ustawienia. Dla nas najważniejsze, abyśmy dalej kreowali sytuacje i obyśmy potrafili je zamieniać na bramki – dodawał Stolarczyk.
Czwartkowe (01.09) spotkanie z Odrą Opole będzie siódmym oficjalnym starciem obu zespołów. W dotychczas rozegranych potyczkach trzy razy górą byli Żółto-Czerwoni, a trzy spotkania zakończyły się remisami. Jeden raz o wyniku spotkania zdecydowały rzuty karne. (mt)