Wiadomości

22 kwietnia, 2019

Istnieją takie tajemnice, których lepiej nie odkrywać. Polecamy książkę „Protektor” Joli Czemiel

fot. Małgorzata Turecka
Ekonomistka z zawodu, z zamiłowania pisarka. Białostoczanka Jola Czemiel niedawno wydała swoją debiutancką powieść „Protektor”. Fabuła książki wciąga, a akcja powieści gna w zawrotnym tempie. To warto przeczytać!

 

To historia Benedicta Rutherforda, zmęczonego życiem najemnika, który otwiera w Londynie biuro detektywistyczne. Już pierwszy klient uświadamia mu, że nie da się uciec od przeszłości. Mimo że zlecenie wydaje się banalnie proste: odnalezienie notesu i odebranie kilku starych skrzyń, jego wykonanie okaże się największym wyzwaniem w karierze Rutherforda. Gra, w którą został wplątany, może mieć tragiczne konsekwencje dla niego i całej ludzkości. Towarzyszy mu piękna agentka Sara i grono przyjaciół, którzy nieprzypadkowo wplątali się w tę misterną intrygę. Tropieni przez bezlitosnych zabójców, próbują dotrzeć do osoby, która za tym wszystkim stoi. Czy uda im się wyjść cało z tej niebezpiecznej misji? Jaką mroczną historię skrywają mumie sprzed kilku tysięcy lat? I kim tak naprawdę jest tajemniczy Protektor?

Książka „Protektor” autorstwa Joli Czemiel to powieść sensacyjna. Radio Akadera ma nad nią patronat medialny.

Jola Czemiel była niedawno gościem Akadery i zdradziła, że pisze kolejne książki. Będą to dalsze części „Protektora”. Całej rozmowy posłuchacie tutaj. (mt/mc)

 

× W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.