Wiadomości

14 września, 2025

Internauci postanowili sami walczyć z dezinformacją. Posłuchaj o #PolskieOnuce

Komentarz pod tagiem #polskieonuce Zindoktrynowana osoba odpowiada skąd pozyskała fałszywe informacje Komentarz pod tagiem #polskieonuce fot. Paweł Cybulski
W ostatnich dniach w polskim internecie nasiliło się zjawisko dezinformacji związanej z incydentami naruszeń przestrzeni powietrznej przez drony. Narracje propagandowe, rozpowszechniane głównie przez rosyjskie ośrodki, mają na celu podważanie działań polskich służb i wojska oraz wzbudzanie nieufności wobec instytucji państwowych. Coraz częściej pojawiają się także sugestie, że odpowiedzialność za zdarzenia ponosi Ukraina. W reakcji na to zjawisko część internautów postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i rozpoczęła akcję społeczną wymierzoną w osoby szerzące propagandowe przekazy.

 

 
#PolskieOnuce – internetowa odpowiedź na propagandę

Na portalu Wykop.pl oraz platformie X (dawny Twitter) zyskał popularność hasztag #polskieOnuce, pod którym użytkownicy publikują komentarze i zdjęcia osób powielających rosyjskie narracje.

Celem akcji jest piętnowanie treści dezinformacyjnych i wskazywanie na zagrożenia płynące z propagandy. Jednak eksperci podkreślają, że tego typu działania – choć głośne i widoczne – mogą nie być skuteczne w długiej perspektywie.

Rosyjska dezinformacja w Polsce – komentarz ekspertów

Profesor Daniel Boćkowski, ekspert ds. bezpieczeństwa z Uniwersytetu w Białymstoku, przypomina, że pierwsze ataki informacyjne na Polskę Rosjanie przeprowadzili już 24 lutego 2022 roku, w dniu rozpoczęcia pełnoskalowej wojny w Ukrainie.

Choć początkowo propaganda nie odniosła większego sukcesu, to od 2023 roku Kreml skutecznie wykorzystuje historyczno-kulturowe kody, takie jak Wołyń czy narracje antyukraińskie, by osłabiać poparcie Polaków dla Ukrainy.

Efekty tych działań są widoczne w badaniach opinii – coraz więcej osób szybciej przypisuje winę za incydenty Ukrainie niż Rosji.

Wolność słowa a odpowiedzialność prawna

Czy piętnowanie „onuc” w internecie może prowadzić do problemów prawnych? Adwokat Joanna Oświecińska wyjaśnia, że osoba, która publikuje dezinformację pod swoim imieniem i nazwiskiem, nie może później zasłaniać się prywatnością.

Jednocześnie ostrzega, że obraźliwe komentarze wobec narodowości czy naruszenie dóbr osobistych mogą prowadzić do odpowiedzialności karnej i cywilnej. Internet nie jest przestrzenią wolną od prawa – wpisy mogą skutkować pozwami, koniecznością przeprosin czy wypłatą odszkodowania.

Dlaczego ulegamy dezinformacji? Głos psychologa

Według psycholog Małgorzaty Iwaniuk, powodem podatności na dezinformację jest strach i poczucie braku kontroli. Fake newsy i uproszczone narracje dają złudne poczucie bezpieczeństwa, co sprawia, że wiele osób nieświadomie powiela fałszywe treści.

Psycholog podkreśla jednak, że atakowanie osób szerzących propagandę nie zmienia ich poglądów. Zamiast tego prowadzi do eskalacji konfliktów i narastania napięć społecznych.

Jak walczyć z dezinformacją w Polsce?

Obecna sytuacja pokazuje, że atak informacyjny na Polskę przynosi Rosji propagandowe sukcesy. Pojawia się jednak pytanie – jak skutecznie przeciwdziałać fałszywym narracjom?

Eksperci wskazują kilka kluczowych działań:

  • edukacja medialna społeczeństwa,

  • weryfikacja informacji w wiarygodnych źródłach,

  • świadomość konsekwencji prawnych publikowanych treści,

  • współpraca instytucji państwowych i organizacji społecznych.

Posłuchaj materiału Pawła Cybulskiego o hashtagu #PolskieOnuce tutaj:
× W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.