10 tysięcy złotych kary musi zapłacić białostoczanin, który złamał zasady kwarantanny.
Mężczyzna stale opuszczał pokój hotelowy, w którym przebywał w izolacji. Zgłoszenie o tym otrzymała policja, która sprawdza każdy sygnał o naruszeniu zasad kwarantanny. Ponadto 52-latek, według informacji świadka, wychodził do pobliskiego sklepu, a funkcjonariuszom przyznał się, że wychodził przed hotel. O całej sytuacji został poinformowany Inspektor Sanitarny, który ukarał mężczyznę kwotą 10 tysięcy złotych.
Z kolei białostoccy śledczy prowadzą w tej sprawie postępowanie w kierunku sprowadzenia niebezpieczeństwa powszechnego. (ea/mc)