
W centrum Białegostoku, na rogu ulic Jerzego Waszyngtona i Marii Skłodowskiej-Curie, ma powstać Skwer im. Henryka Wilka – artysty, który przez lata uwieczniał miasto w swoich rysunkach. To właśnie w tej okolicy mieszkał przez większą część swojego życia. Decyzję w tej sprawie podejmą radni podczas sesji Rady Miasta zaplanowanej na 24 czerwca 2025 roku.
Henryk Wilk (1935–2016) to postać doskonale znana miłośnikom historii i kultury Białegostoku. Architekt z wykształcenia, grafik i rysownik z pasji, przez dekady dokumentował zmieniające się oblicze miasta – od reprezentacyjnych ulic po zapomniane zaułki i kamienice. Mówi się, że to on „narysował cały Białystok”.
Do Białegostoku przyjechał w 1959 roku po studiach na Politechnice Warszawskiej. Pracował jako projektant, a później redaktor graficzny „Gazety Białostockiej” (obecnie „Gazeta Współczesna”), gdzie publikował popularne cykle rysunkowo-publicystyczne, takie jak „Śladami historii” czy „Ocalić od zapomnienia”. Jego prace znalazły się także w licznych albumach oraz pośmiertnym wydawnictwie „Ślad piórka”, przygotowanym przez Galerię im. Sleńdzińskich.
Wybrane miejsce skweru nie jest przypadkowe. Znajduje się ono niedaleko bloku przy ul. Skłodowskiej-Curie 7, gdzie przez wiele lat mieszkał sam Wilk. Magistrat wskazuje, że nowy patron skweru to sposób na symboliczne „spłacenie długu” wobec twórcy, który całym swoim dorobkiem wspierał budowanie lokalnej tożsamości. W przyszłości planowane jest także zagospodarowanie przestrzeni oraz ustawienie tablicy informacyjnej poświęconej Henrykowi Wilkowi.
Jeśli Rada Miasta zaakceptuje projekt uchwały, Skwer im. Henryka Wilka stanie się nie tylko miejscem wypoczynku w centrum Białegostoku, ale też punktem pamięci o artyście, który na zawsze zapisał się w historii miasta.
(pj)