
Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad przeprowadziła ankietę na temat rozpoznawalności nowych znaków. Kierowcy są zdania, że takich tablic powinno być więcej.
W ubiegłym roku pilotażowo na polskich drogach postawiono pierwszych 10 tablic. Wiosną tego roku już ponad 100. Tylko do końca września liczba tych tablic ma wzrosnąć o kolejnych ponad 30.
Niestety, wciąż zdarzają się przypadki poruszania się po drogach szybkiego ruchu pod prąd. Mimo stosownego oznakowania i samego układu jezdni, który wymusza prawidłową jazdę, niektórzy kierujący pojazdami łamią przepisy i stwarzają ogromne zagrożenie w ruchu drogowym – dla innych, jak i samych siebie. Jadąc w taki właśnie sposób zginął w sobotę (17.09) w okolicach Jeżewa Starego 16-letni motocyklista. (mt)