Zawodnik z Żółto-Czerwonymi związał się umową na rok z opcją przedłużenia o kolejny sezon.
Będzie występował z numerem szesnastym.
Jak mówi o sobie Michał Żyro chciałby być wartością dodaną do zespołu
– Zwyciężyła moja ambicja, ponieważ Piast chciał, żebym został w klubie, ale nie mogłem pogodzić się z rolą rezerwowego. Mam nadzieję, że będę wartością dodaną w tej drużynie, że pomogę w zdobywaniu bramek. Przede wszystkim chcę wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie, mam plany, aby ciągnąć ten zespół do przodu. Tak jak widzę, że Jesus Imaz jest liderem tej drużyny, w ofensywie, to chciałbym mu pomóc, żeby Jagiellonia szła do przodu, wygrywała i pięła się w górę tabeli – dodawał Michał Żyro.
28 – latek ma już bogate doświadczenie piłkarskie, jest wychowankiem KS Piaseczno.
W Legii Warszawa zadebiutował w sezonie 2009/2010, po dwóch sezonach starań przeszedł do wyjściowej jedenastki Wojskowych. Od tamtej pory, aż do momentu kolejnego transferu, był podstawowym graczem warszawskiego zespołu. Razem z Legią sięgał po trzy mistrzostwa Polski oraz pięciokrotnie po krajowy Puchar. Warszawę opuścił na początku 2016 roku.
Grał w wielu zespołach, na zasadzie wypożyczenia, umową był związany również z Koroną Kielce i Piastem Gliwice. (ea)