– My chcemy dotrzeć z pewnymi zasadami, które obowiązują na drodze i są bardzo istotne pod względem bezpieczeństwa na drodze, do tych najmłodszych kierowców – mówi podinspektor Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji. – Rozmawiamy z tymi uczniami, którzy już odebrali swoje uprawnienia do kierowania i są pełnoprawnymi uczestnikami ruchu, ale ze względu na swoje małe doświadczenie nie znają wszystkich tajników prowadzenia pojazdu. W jaki sposób się zachowywać na drodze mówi prawo o ruchu drogowym, ale z drugiej strony jest też doświadczenie, które zdobywamy prowadząc samochód, a tego nauczyć się nie da.
Krzysztof Czerech, zastępca dyrektora Zespołu Szkół Mechanicznych w Białymstoku podkreśla, że takie zajęcia to inna forma edukacji.
– Uczniowie mogli się dowiedzieć jak bezpiecznie podróżować, przestrzegać przepisów ruchu drogowego oraz o swojej pozycji za kierownicą. Wszystko co związane z bezpieczeństwem ruchu drogowego, wypadkami, tym co się dzieje na drogach może uratować życie. To jest najważniejsze – życie i zdrowie – podkreślał Krzysztof Czerech.
Kierowca rajdowy, Jarosław Kazberuk w naturalny sposób zaangażował się w tę akcję.
– Kierowca rajdowy jest odpowiednią osobą, która może wytłumaczyć zależność szybkiej jazdy i tego co się dzieje, jak coś nie wyjdzie. Jeździmy piekielnie szybko na rajdach i wiemy, że z tej szybkości wynikają różne rzeczy. My nie mamy przeciwników podczas rajdu. Na drodze mamy tych przeciwników bardzo dużo i trzeba o tym pamiętać – ostrzegał Jarosław Kazberuk.
Dodatkowo uczniowie dowiedzieli się, jak udzielać pierwszej pomocy oraz mogli oddać krew w mobilnym ambulansie. To wszystko odbyło się w ramach „Dnia bez ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych” w trwającym Europejskim Tygodniu Mobilności. (hk)