
Wyniki badań nakreślają wielowymiarowy obraz sytuacji rowerzystów w poszczególnych miastach i gminach Polski. Umożliwia to wsparcie argumentów na rzecz poprawy warunków jazdy rowerem np. sieci ścieżek rowerowych.
– To jest jedyne realne badanie, które funkcjonuje w Polsce i pokazuje prawdziwy obraz rowerowy polskich miast – mówi Bartosz Czarniecki ze Stowarzyszenia Rowerowy Białystok. – Wszystkie inne badania mają tak zrobione kryteria, że w zasadzie każde miasto może powiedzieć, że jest wybitnie rowerowe. To badanie, w którym oceniającymi są użytkownicy, a metodologia została stworzona wiele lat temu w Niemczech i jest stosowana w wielu krajach, pokazuje faktyczny obraz miasta rowerowego.
Narzędziem badawczym była ankieta w wersji on-line zawierająca blisko 30 pytań podzielonych na 5 obszarów tematycznych takich jak: rower i klimat ruchu drogowego, bezpieczeństwo osób korzystających z rowerów, komfort jazdy rowerem, wartościowanie korzystania z rowerów oraz infrastruktura i sieć udogodnień do jazdy rowerem.
– Jest 27 głównych pytań, które mają ważne znaczenie z punktu widzenia rowerzysty. Nie to jaka jest długość ścieżek rowerowych czy drogi dla rowerów są z asfaltu, ale są takie ważne rzeczy jak: kwestia bezpieczeństwa, spójności sieci, w jaki sposób miasto odnosi się do samych rowerzystów, czy zachęca ludzi do jazdy rowerem, czy robi jakieś akcje. Jest tego dużo i są to rzeczy, które pokazują, jak miasto podchodzi do rowerów – dodaje Bartosz Czarniecki.
We wszystkich pytaniach Białystok nie uzyskał lepszej oceny niż dwa lata wcześniej, a w większości ocena spadła.
W kategorii powyżej 200 tys. mieszkańców, poza Białymstokiem, było 7 innych miast. Wygrał Gdańsk, drugie miejsce zajął Poznań, na trzeciej pozycji uplasował się Kraków. (hk)
Z Bartoszem Czarnieckim ze Stowarzyszenia Rowerowy Białystok rozmawiała Hanna Kość: