Białostoccy policjanci zatrzymali 49-letniego mężczyznę podróżującego bez biletu w miejskim autobusie. Interwencja, o którą poprosili kontrolerzy, zakończyła się nieoczekiwanym finałem – okazało się, że pasażer był poszukiwany do odbycia kary roku i czterech miesięcy pozbawienia wolności za udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Dyżurny białostockiej komendy otrzymał zgłoszenie od kontrolerów z miejskiego autobusu, którzy potrzebowali pomocy w ustaleniu tożsamości pasażera podróżującego bez biletu. Na miejsce skierowano patrol policji.
– W trakcie sprawdzania mężczyzny w policyjnych bazach danych okazało się, że spotkanie z funkcjonariuszami potrwa nieco dłużej. 49-latek był poszukiwany do odbycia kary roku i czterech miesięcy pozbawienia wolności za udział w zorganizowanej grupie przestępczej – Mówi st. asp. Katarzyna Molska-Zarzecka z KMP Białystok
Mężczyzna został ukarany mandatem za popełnione wykroczenie związane z jazdą „na gapę” i jeszcze tego samego dnia trafił do aresztu, gdzie rozpocznie odbywanie zasądzonej kary. (pc)