
Na miejscu dostępne są szczepionki Pfizera, Moderny, a także Johnson&Johnson.
– Osób jest bardzo dużo, mimo tego nie trzeba czekać w kolejce. Na co dzień przychodzi około 60 osób. W piątki, kiedy punkt czynny jest dłużej, tych osób jest od 90 do 100 – mówi Adam Jagielski, ratownik medyczny, pracownik punktu szczepień. – Przychodzą profesorowie i studenci, a także osoby z zewnątrz. Ich jest zdecydowanie najwięcej. Są to osoby mieszkające blisko Politechniki Białostockiej.
Sporo osób odwiedza punkt, by przyjąć dawkę przypominającą.
– To będzie trzecia już dawka szczepienia. Szczepię się, bo chcę być zdrowy. Chcę także, by zdrowa była moja rodzina – mówi nam mężczyzna odwiedzający punkt szczepień.
– U mnie także jest to trzecia dawka. Wierzę nauce i w związku z tą sytuacją epidemiczną, którą teraz mamy, wszystkich zachęcam do szczepień – dodaje kobieta, którą spotkaliśmy w punkcie szczepień.
Kontenerowy Mobilny Punkt Szczepień stoi przy gmachu Wydziału Elektrycznego, w samym sercu kampusu uczelni. Czynny jest 5 dni w tygodniu. Od poniedziałku do czwartku zaszczepić się można między 8.00 a 16.00, a w piątki – od 10.00 do 18.00.
Kontenerowy Mobilny Punkt Szczepień na Politechnice Białostockiej działa od 16 listopada. Zaszczepić się tam będzie można jeszcze do 17 grudnia. (mt)