
Czas jest wyjątkowo trudny ze względu na wysoką inflację. W porównaniu do pierwszego półrocza 2022 roku, w tym roku stowarzyszenie otrzymało i wydało 50% mniej żywności.
– W zeszłym roku, w połowie roku mieliśmy ponad 70 tys. kg w ramach żywności krótkoterminowej, teraz ledwo przekroczyliśmy 35 tys. kg – mówi Marta Daniszewska ze Stowarzyszenia Pomocy Rodzinie Droga. – Zmniejszyliśmy listę osób, które możemy obsłużyć. Dziennie jest to blisko 50 osób mniej, a mimo to przekazujemy 38% mniej żywności w kilogramach na jedną osobę.
60% żywności marnuje się w gospodarstwach domowych. Nie chodzi o to, aby iść do sklepu i kupić, bo wiele produktów, które możemy oddać mamy w domu.
– Niech każdy sprawdzi w domu, czy zużyje to co ma, żeby się nie zmarnowało. Teraz dużo ludzi idzie na urlopy, część osób wyjeżdża, więc jest sprzątanie. Przewietrzmy też kuchnię, bo często o tym zapominamy. Sprawdźmy terminy ważności. Często kupiliśmy jakieś produkty w dniu włoskim czy indyjskim i tak naprawę nie zużyliśmy tego, a nie mamy też na to pomysłu. Zamiast wyrzucić można do nas przynieść – dodaje Marta Daniszewska.
Żywność można przynosić do Centrum Darów przy ul. Proletariackiej 21 w Białymstoku od poniedziałku do piątku w godzinach 7.30 – 15.30. (hk)