
Ponad 4,5 tys. zawodników (nie tylko z naszego województwa i kraju, ale też z kilkunastu innych państw) weźmie udział w 7. PKO Białystok Półmaratonie. Impreza potrwa od 4 do 5 maja.
Pierwszego dnia zaplanowano Bieg Śniadaniowy i biegi dla dzieci, do których się zgłosiło blisko 1,5 tys. maluchów. Z kolei drugiego dnia odbędzie się bieg na 5 kilometrów i na dystansie półmaratonu.
– Trasa jest identyczna, jak w roku ubiegłym. Bardzo podoba się biegaczom, ponieważ przez pierwsze 10 kilometrów mają tylko cztery zakręty. Cały czas biegną dwupasmową drogą, więc jest dużo miejsca. Zdajemy sobie sprawę z tego, że są to utrudnienia dla mieszkańców. Natomiast chcemy, żeby ta trasa rok rocznie wyglądała tak samo, wtedy białostoczanom będzie łatwiej się do tych utrudnień przyzwyczaić. Ponadto na trasie będzie bardzo dużo punktów muzycznych, będzie ponad dziesięć – mówi organizator imprezy, prezes Fundacji Białystok Biega Grzegorz Kuczyński.
Trasa półmaratonu prowadzi przez centrum Białegostoku. Najdłużej utrudnienia potrwają w okolicach skrzyżowania ulic Legionowej i Mickiewicza, bo już od 5.00 rano do 15.00. Ruch będzie nadzorować policja.
– Przewidujemy dwie śluzy, które umożliwią mieszkańcom, pomimo, że drogi będą zamknięte, przejechać. Jedna śluza zostanie ustawiona w rejonie ulic Mickiewicza i Miłosza. Tu pojawią się policjanci, którzy będą wypuszczali mieszkańców jadących do centrum. Druga śluza – w okolicach szpitala przy ul. Skłodowskiej-Curie, a dokładnie w rejonie placu Katyńskiego; tu również funkcjonariusze będą kierowali ruchem – zapowiada naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku Adam Harasimczuk.
Na biegi w ramach 7. PKO Białystok Półmaratonu wciąż można się zapisywać. Będzie to możliwe do najbliższej niedzieli (28.04). (ea/mc)