
Do siedmiu wzrosła liczba pracowników urzędu marszałkowskiego w Białymstoku zakażonych koronawirusem. 56 osób jest w kwarantannie – poinformował w poniedziałek (25.05) marszałek województwa. Testy na obecność COVID-19 wykonano ponad czterystu osobom.
Przebadano nie tylko urzędników, ale też osoby zajmujące się sprzątaniem pomieszczeń, obsługą informatyczną urzędu, osoby wykonujące prace remontowo-budowlane czy pomagające w przeprowadzce w urzędzie.
– Na razie mogę powiedzieć i uspokoić mieszkańców województwa podlaskiego, że sytuacja została opanowana. Wszystkie źródła zakażenia mamy zdiagnozowane, pomieszczenia zostały zdezynfekowane – powiedział marszałek Artur Kosicki. – Wracamy tak jak wszystkie inne urzędy też do kontaktu z klientami i chcemy żeby wyglądało to w taki sposób, aby nasi klienci umawiali się na spotkania, wtedy będzie o wiele prościej zabezpieczyć wszystkie te kwestie związane z rygorami sanitarnymi – dodał marszałek.
Pierwszy przypadek koronawirusa wśród pracowników urzędu marszałkowskiego potwierdzono w miniony poniedziałek (18.05), kolejne w środę (20.05).
Marszałek Kosicki poinformował również, że o 3 mln złotych zostanie rozszerzony budżet projektu profilaktyki chorób odkleszczowych realizowany z funduszy europejskich. Pozwala na na to rządowa specustawa ws. koronawirusa. Dodatkowe pieniądze mogłyby być przeznaczone na środki dezynfekcyjne, środki ochrony osobistej i ewentualne testowanie pracowników urzędu w przyszłości. (mt/mc)