– W tym roku, po raz kolejny, ten okres wakacyjny był bardzo intensywny. To zbiegło się też z wojną za naszą wschodnią granicą i trend jest cały czas wzrostowy. W tym półroczu (do 30 czerwca 2023 r.) przyjęliśmy 27 175 wniosków paszportowych. Dla porównania, przez cały rok 2021 (przed wojną) to niecałe 25 tys. wniosków. To widać jaka jest różnica w zainteresowaniu paszportami – mówi Jakub Boruc, zastępca dyrektora Wydziału Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim w Białymstoku.
Wniosek paszportowy można złożyć na dwa sposoby: – Poprzez rejestrację internetową, gdzie na każdy dzień jest ponad 30 miejsc (z rezerwacją na 30 dni naprzód) i druga możliwość to biletomat w oddziale paszportowym przy ul. Bema. Dziennie pobieranych jest ok. 150 numerków i wszystkie są danego dnia obsłużone. Natomiast terminy internetowe są często zapełnione – wskazuje Jakub Boruc.
Okres wyjazdów wakacyjnych przedłuża się jeszcze przez wrzesień. – Jeśli więc ktoś nie musi teraz wyrabiać paszportu, warto poczekać na powakacyjne terminy. W wyjątkowych sytuacjach losowych (choroba czy śmierć członka rodziny za granicą) możemy przyspieszyć wniosek, by szybciej trafił do produkcji – dodaje Jakub Boruc.
Jest też możliwość wyrobienia paszportu dziecku. Dzieciom do 12 roku życia też można złożyć wniosek elektronicznie. Odbiór tylko osobisty w punkcie paszportowym. (at)