Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski za pośrednictwem Twittera poinformował, że złożył do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, w związku z pojawieniem się w mieście bilbordów grupy „Milcząca większość”.
Zdaniem prezydenta plakaty głoszą mowę nienawiści.
W przestrzeni miejskiej pojawiło się kilkanaście bilbordów z hasłami, m.in.: „Zło dobrem zwyciężaj”, „Dewiacje nie przejdą”, „Dobro przeciw nienawiści”, gdzie słowa o negatywnym wydźwięku są w barwach tęczy kojarzonej ze środowiskami LGBT +.
Sama społeczność pod nazwą „Milcząca większość” na swoim fanpage’u pisze, że „ich głos dotychczas był niesłyszalny, ale mają dosyć ciągłych prowokacji, bluźnierstw, szyderstw z wiary i polskości. Dlatego dziś Milcząca Większość przemawia, bo chce pokazać, że nie pozwoli zamknąć sobie ust garstce frustratów i chce bronić wiary i tradycji” – czytamy dalej na ich fanpage’u.
Jak zapewnia „Milcząca Większość” ich inicjatywa nie jest powiązana z żadną partią polityczną, ani organizacją, lecz jest realizowana przez mieszkańców Białegostoku. (ea/mc)