Policjanci z białostockiej drogówki eskortowali samochód z ciężarną kobietą, u której rozpoczęła się akcja porodowa.
– W niedzielny wieczór tuż przed 23:00 na ul. Maczka policjanci z białostockiej drogówki zatrzymali do kontroli mercedesa. Kierowca tego samochodu przekroczył dopuszczalną prędkość. Roztrzęsiony kierowca powiedział mundurowym, że jak najszybciej musi dojechać do kliniki, gdyż wiezie żonę, która zaczęła rodzić. Policjanci bez wahania podjęli decyzję o przepilotowaniu samochodu pod drzwi kliniki położniczej i pomogli kobiecie wejść do środka – relacjonują policjanci.
Przejazd ulicami Białegostoku zajął policjantom niewiele ponad 3 minuty. (mt)