
Białystok wprowadził innowacyjne i ekologiczne rozwiązanie w walce z letnimi upałami. Zamiast tradycyjnie wylewać wodę z miejskiego basenu do kanalizacji, miasto postanowiło wykorzystać ją ponownie – do schładzania ulic i zraszania nawierzchni w czasie wysokich temperatur. To pierwszy taki test w stolicy Podlasia.
Ponad 800 tysięcy litrów wody z miejskiego basenu przy ulicy Włókienniczej, który obecnie przechodzi konserwację, trafia nie do ścieków, a na ulice Białegostoku. Miejskie polewaczki rozprowadzają ją po rozgrzanym asfalcie, co skutecznie obniża temperaturę nawierzchni i poprawia komfort życia mieszkańców.
Ekologiczna inicjatywa miasta
Zastępczyni prezydenta Białegostoku, Eliza Cybulko, podkreśla, że to działanie nie tylko wspiera mieszkańców podczas fali upałów, ale również jest przykładem gospodarki o obiegu zamkniętym. Woda dostaje „drugie życie”, a miasto ogranicza marnowanie zasobów.
Lepszy komfort pieszych i mniej kurzu
Rozpylana woda z basenu nie tylko chłodzi ulice, ale również ogranicza unoszenie się kurzu. Zraszane są chodniki i inne nawierzchnie, co pozytywnie wpływa na komfort pieszych i jakość powietrza. W upalne dni, gdy temperatura w mieście przekracza 30°C, takie działanie przynosi realną ulgę mieszkańcom.
Białystok testuje nowe rozwiązania miejskie
Obecnie akcja jest testowana, ale jeśli przyniesie oczekiwane efekty, Białystok planuje kontynuację tego rozwiązania w przyszłości. To kolejny krok miasta w kierunku zrównoważonego rozwoju i dbałości o środowisko.
(pj)