Białystok i białostoczanie pomagają od momentu wybuchu wojny w Ukrainie. Zbierana jest pomoc materialna, miasto wysyła transporty humanitarne do Ukrainy, mieszkańcy w domach goszczą uchodźców, Białostockie Centrum Obsługi Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych zapewniło dach nad głową dziesiątkom dzieci z ukraińskich domów dziecka i rodzin zastępczych, a we Lwowie jeżdżą dwa autobusy z Białegostoku. Ponadto lokalni przedsiębiorcy wypełnili tira 13 tonami darów, które trafiły do miasta partnerskiego – Łucka. Wszystko to i wiele innych działań jest realizowanych dzięki zaangażowaniu wolontariuszy, urzędników, ofiarności białostoczan, hojności białostockich przedsiębiorców, poświęceniu organizacji pozarządowych.
– Przed nami początek współpracy na niespotykaną dotąd w Białymstoku skalę z UNICEF-em. Otwiera się szansa na zrealizowanie dziesiątków projektów o łącznej wartości liczonej w milionach czy nawet dziesiątkach milionów złotych. Jako miasto zrobiliśmy do tej pory bardzo dużo dla uchodźców, przede wszystkim matek i dzieci, teraz wraz z UNICEF-em zrobimy jeszcze więcej – mówi prezydent Tadeusz Truskolaski.
Pomoc będzie kierowana głównie do najmłodszych: ukraińskich dzieci uciekających przed wojną, ale także do mieszkańców, którzy z tym problemem się stykają. W białostockich szkołach i przedszkolach uczy się już niemal 1000 ukraińskich uczniów, setki młodszych dzieci pozostają pod opieką rodziców.
Przy wsparciu UNICEF-u miasto będzie realizować zadania z zakresu pomocy społecznej, edukacji, opieki zdrowotnej i przede wszystkim – integracji społeczności ukraińskiej i polskiej.
Dr Rashed Mustafa Sarwar podkreślał, że UNICEF chce przywrócić dzieciom możliwość edukacji, zadbać także o ich zdrowie, pomoc psychologiczną, w planach jest też pomoc dzieciom niepełnosprawnym oraz sierotom. – Zależy nam również na obszarze integracji, aby uchodźcy tu czuli się dobrze – mówił dr Rashed Mustafa Sarwar.
UNICEF jest aktywny w 190 krajach świata, gdzie szczególnie dba o dobro dzieci i ich rodziców. Przedstawiciel UNICEF-u obecny był w Białymstoku po raz drugi. Szczegółowy plan pomocy będzie dopracowywany. (at)