Białostoccy policjanci zatrzymali 33-letniego mieszkańca miasta podejrzanego o kradzieże rowerów. Wartość strat oszacowana przez pokrzywdzonych to blisko 4 tys. złotych.
Pracujący nad sprawą śledczy ustalili, że 33-latek może mieć związek z kradzieżami 5 rowerów. Do tych zdarzeń doszło na terenie Białegostoku, w okresie od października do grudnia.
Mężczyzna usłyszał łącznie 5 zarzutów, w tym kradzieży z włamaniem. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast za kradzież z włamaniem do 10 lat. (mt/mc)