Mieszkańcy są zachwyceni tegorocznym – innym niż poprzednie – świątecznym jarmarkiem. Na teren targowiska prowadzą świetliste bramy, a nowe domki handlowe ustawiono w alejkę, nad którą rozciągają się świąteczne girlandy. W domkach wystawcy oferują produkty lokalne, ciasta, chleby, wędliny i miody, wina, piwa regionalne. Nie brakuje też rękodzieła – biżuterii, dodatków, ceramiki, ozdób, a także książek, zabawek, kosmetyków.
Atrakcją jarmarku są dwie karuzele – wenecka oraz wyjątkowa karuzela Santa Clause z reniferowymi gondolami. Są też tematyczne scenki do zdjęć, a także „kissing booth” zachęcająca do świątecznych całusów pod jemiołą. Nowością jest ustawiona na Rynku scena – aktywna przez cały czas trwania jarmarku. Zaś obok sceny można zajrzeć do prawdziwej szopki.
Jarmark będzie trwał do 23 grudnia. (at)
Na jarmarku z mikrofonem była Aneta Topczewska: