Spirometria pozwala sprawdzić objętość płuc i wykryć ewentualne zmiany patologiczne. To najczęściej stosowane badanie w diagnostyce chorób układu oddechowego, a dzięki niemu można wcześnie zdiagnozować poważne choroby i wdrożyć leczenie. Badanie najlepiej jest wykonywać raz w roku.
– Na bezpłatną spirometrię w Białymstoku na liście chętnych znalazło się kilkadziesiąt osób – mówi przeprowadzający badania Kamil Wiewióra, technik elektroradiolog.
Badanie jest kierowane do każdego, zwłaszcza do palaczy, osób z przewlekłym kaszlem, dusznościami i nawracającymi stanami zapalnymi. – Badanie profilaktyczne polega na wykonaniu przez pacjenta kilku dynamicznych wdechów i wydechów przy użyciu spirometru. Od razu po badaniu pacjent jest informowany, czy parametry są poprawne lub nie. Jeśli są nieprawidłowości, kierowany jest do pulmunologa – dodaje Kamil Wiewióra.
Pan Mariusz z Białegostoku na profilaktyczne badania zgłosił się, by sprawdzić swój stan zdrowia. – Nie palę, ale chcę się dowiedziecć, w jakim stanie są moje płuca. Wyniki są dobre – mówił zadowolony po badaniach. Z kolei pani Dorota na badanie zapisała siostra. – Nigdy nie paliłam papierosów, ale byłam biernym palaczem, bo pochodzę z rodziny palaczy. Warto się badać, żeby potem uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek – podkreśla biaostoczanka.
Szacuje się, że na choroby płuc cierpi ponad 6 mln Polaków, około 4 mln na astmę a 2,5 mln na POChP. (at)