Zdecydowana większość mieszkańców Białegostoku (80%) zetknęła się w swojej najbliższej okolicy z uchodźcami z Ukrainy, którzy uciekli przed wojną. Aż 68% białostoczan zaangażowało się w pomoc. Zdecydowana większość z nich uczestniczyła w przekazywaniu artykułów żywnościowych (53%), odzieży (48%), wpłacała pieniądze na zbiórki (32%).
– Wsparcie, które nasi obywatele zaoferowali uchodźcom z Ukrainy, obejmuje wszystkie dziedziny życia. Polki i Polacy zostali mistrzami świata w sprincie w pomaganiu. W krótkim czasie przynieśli pomoc milionom Ukrainek i Ukraińców. Ale dość szybko okazało się, że wojna się przedłuża i czeka nas dłuższy pomocowy bieg – maraton, w czasie którego trzeba równomiernie rozkładać siły – tłumaczą Marcin Wojdat z Centrum Analiz i Badań Unii Metropolii Polskich i dr Tomasz Sobierajski z Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego.
Do maja około 525 tysięcy uchodźców z Ukrainy skorzystało z gościnności mieszkańców miast Unii Metropolii Polskich (UMP), zamieszkując pod ich dachem. Największe wsparcie było zauważalne we Wrocławiu, gdzie uchodźcom schronienie zapewniło 6% mieszkańców, oraz w Białymstoku (5%) i Gdańsku (4%). Jak podkreślają eksperci, za chwilę wypalą się pierwsze możliwości. Brakuje nadal silnych i logicznych programów długofalowej pomocy i koordynacji działań.
Wyraźnie zauważana przez mieszkańców miast była też pomoc na szczeblu instytucjonalnym. Zdecydowana większość białostoczan dostrzega działania na rzecz uchodźców podejmowane przez organy zarówno samorządowe, jak i rządowe. Wśród tych aktywności najczęściej zauważane są: zbiórki darów (58%), zapewnienie miejsc noclegowych (33%) oraz wydawanie posiłków/wyżywienia (20%). Białostoczanie bardziej doceniają pomoc niesioną uchodźcom przez władze miasta, niż przez rząd (odpowiednio 95% i 80% pozytywnych ocen).
Co jeszcze wiadomo? W kwietniu i w pierwszych dniach maja 2022 r. mieszkańcy miast UMP niejednoznacznie oceniali długofalowe skutki obecności uchodźców z Ukrainy na różne obszary funkcjonowania społeczeństwa. Najlepiej postrzegali wpływ obecności Ukraińców na relacje społeczne – zarówno w kontekście pozycji międzynarodowej Polski (55% ocen pozytywnych), jak i na poziomie kontaktów międzyludzkich (51%). Badani mieli mieszane odczucia w stosunku do wpływu obecności Ukraińców na edukację i szkolnictwo, oraz rynek pracy. Główne obawy dotyczyły sytuacji finansowej państwa i opieki zdrowotnej.
„Sąsiedzka pomoc” to kolejne z serii opracowanie diagnozujące i charakteryzujące sytuację Ukraińców w polskich miastach po wybuchu wojny w Ukrainie. (uk)